Z budżetów samorządowych opłacani są pracownicy publiczni, do których zastosowanie mają przepisy Karty Nauczyciela, ustawy o pomocy społecznej, ustawy o pracownikach urzędów państwowych, ustawy o strażach gminnych i ustawy o służbie cywilnej. Nie można zapomnieć jeszcze o zatrudnionych w tzw. samorządowych osobach prawnych, wśród których są instytucje kultury niemal całkowicie zależne od pieniędzy samorządowych: domy kultury, ośrodki kultury, kluby, biblioteki, muzea, kina i teatry. Wielość rodzajów pracowników to sygnał ostrzegawczy, że gdzieś w gąszczu przepisów zapodziała się idea służby publicznej, która powinna być podstawowym nakazem dla każdego pracownika samorządowego, niezależnie od jego specjalizacji i kompetencji. Teraz prawo kładzie akcent na konstytuowanie instytucji samorządowych jako zakładów pracy, a w nich stanowisk i hierarchii służbowej, przy mocno zaznaczonej resortowej odrębności grup zawodowych. Przepisy próbują reglamentować zatrudnienie i wynagrodzenia w JST, czego dowodem jest ponad 700 wydzielonych i nazwanych stanowisk pracy, jakie zawiera rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych. Są wśród nich stanowiska wójta, burmistrza, prezydenta, starosty, ale i dżokeja, kelnera, pianisty, bufetowego, kapelana, starszej pokojowej, praczki, gorseciarki, drwala, wulkanizatora i operatorki telegrafu (teletypistki).
Należy stworzyć dla całego samorządu jedną ustawę o statusie pracowników JST. Kwestia zatrudnienia, tj. konstytucyjny wymóg otwartego dostępu do niego w samorządzie, rodzaje stosunków pracy itp., powinna być uregulowana w ustawach ustrojowych. W przeciwieństwie do ustawy o służbie cywilnej, obecnie treść przepisów w ustawie o pracownikach samorządowych nie realizuje podstawowego jej celu, jakim jest zapewnienie zawodowego, rzetelnego i bezstronnego wykonywania zadań publicznych przez wspólnoty.
Oczywiście, w odniesieniu do pracowników np. ze sfery pomocy społecznej czy oświaty powinny istnieć przepisy szczególne zawarte w ustawach systemowych regulujące wymagania zatrudnienia i wykonywania określonych obowiązków służbowych. Muszą one być jednak sformułowane w aspekcie przedmiotowym (charakter pracy), a nie podmiotowym (nazwa stanowiska).